Gospodarstwo Agroturystyczne "u Michasi" ma swoją tradycję. Już w latach piećdziesiątych ubiegłego stulecia odwiedzali nas goście przyjeżdzający na wypoczynek. Prababcia Michalina i pradziadek Józef byli świetnymi kompanami dla towarzystwa.
W gospodarstwie hodowano konie rasowe, krowy i ptactwo domowe. Pradziadek Józef był doskonałym myśliwym i założycielem koła łowieckiego na terenie Opola Lubelskiego. Jako jeden z pierwszych gospodarzy w tamtych czasach posiadał sad owocowy. W latach dwudziestych założył stawy Hodowlane.
Dom był zawsze pełen gości, a atmosfera była wspaniała. Prababcia Michalina była doskonałą gospodynią, sama jeździła konno, łowiła ryby. Potrafiła z niczego wymyślać świetne posiłki. Tradycje agroturystyczne kontynuowała następnie moja babcia Danuta. W tej chwili gospodarstwem opiekuje się moja mama Elżbieta wraz moim tatą Eugeniuszem i z moją drobną pomocą.
